Przygodę z biegami przeszkodowymi zaczęła w zeszłym roku od kilku startów w Runmagedonnach. W tym roku zdążyła już wygrać Mors Masakrator w Elicie i walczy o najwyższe miejsca w Śląskiej Lidze OCR. Panie i Panowie poznajcie top model w błocie, nastolatkę, która chce zamieszać w OCRach - Julię Maciuszek.
- Cześć Julio, dziękuję, że zgodziłaś się na ten wywiad.
- Cześć, bardzo mi miło:)
- Pytając Google o to kim jest Julia Maciuszek możemy znaleźć, że jest ona akrobatką, artystką, modelką, celebrytką, ambasadorem marki Under Armour, fanką biegów z przeszkodami, itd... A gdy zapytamy Ciebie o to kim jest Julia Maciuszek to jaką odpowiedź otrzymamy?
- Skromnie wypadałoby powiedzieć, że zwykłą dziewczyną, która konsekwentnie realizuje swoje cele i spełnia marzenia. Jednak, tylko druga część tego zdania byłaby zgodna z prawdą. Wiem, że nie jestem zwykłą dziewczyną, znam swoją wartość, wiem, że drzemie we mnie siła, która napędza mnie do działania i ciągłego rozwijania się.
- Przyznam, że nawet nie biorąc poprawki na Twój wiek, to lista Twoich osiągnięć i pasji jest imponująca. Dodając do tego, że jesteś jeszcze nastolatką, to rodzi się pytanie jak to się robi? Czy to zasługa Twojego charakteru czy raczej wychowania lub jeszcze innych czynników?
- Myślę, że to zasługa wielu czynników. Bardzo duży wkład w mój rozwój mieli moi rodzice. To oni stworzyli mi możliwość poznania wielu dyscyplin sportowych już od najmłodszych lat. Do dziesiątego roku życia trenowałam wyczynowo karate, w międzyczasie pływałam oraz tańczyłam. Z racji, że w moich żyłach płynie góralska krew sportowca, zawsze dawałam z siebie 150%, a do tego robiłam to co kocham.
- Jak to się stało, że młoda i zdolna akrobatka zaczyna interesować się ekstremalnymi biegami przeszkodowymi? Wydaje się, że to są dwa światy nie do pogodzenia.
- Uwielbiam adrenalinę i ryzyko. Biegi z przeszkodami to sport, w którym nigdy nie wiadomo czego się spodziewać i to jest w tym wszystkim najpiękniejsze. Wbrew pozorom, umiejętności akrobatyczne bardzo mi się przydają na niektórych przeszkodach, np. przy wysokich ściankach ;)
- W biegach przeszkodowych zaczęłaś startować w zeszłym roku, kilka startów w Runmageddonach i to tyle. Aż tu nagle ten rok zaczęłaś od zwycięstwa w Elicie w Mors Masakratorze w Dąbrowie Górniczej. Walczysz o czołowe miejsca w Śląskiej Lidze OCR. Jak to się robi? Jak wyglądało Twoje przygotowanie do tego sezonu?
- Na treningi do OcrGym trafiłam w listopadzie. Za mną dopiero około 10 treningów ocr-owych. Myślę, że każdy sport, który uprawiałam w moim życiu był dla mnie swego rodzaju przygotowaniem. Ale przede mną jeszcze dużo pracy, na razie powiedziałam A, a w alfabecie jeszcze trochę literek jest ;)
- Masz bardzo mocne rozpoczęcie sezonu. Jakie więc dalsze plany na 2019 rok, a może masz już plany na kolejne sezony?
- Tak jak już wcześniej wspominałam, przede mną jeszcze dużo pracy i zdaję sobie z tego sprawę, że ten sezon jest sezonem przygotowawczym. Każdy start jest dla mnie ważną lekcją, zapoznaję się z przeszkodami i powoli zyskuję pewność siebie.
- Wracając na chwilę to treningów, to czy treningi związane z akrobatyką i biegami przeszkodowymi mają cechy wspólne czy wręcz przeciwnie?
- Jest wiele elementów wspólnych, zwłaszcza przy ćwiczeniach siłowych. Dzięki akrobatyce mam silne mięśnie brzucha i nogi. Na treningach OCR skupiam się na rękach i bieganiu. Cudowne jest to, że teraz czuję, że angażuję wszystkie partie mięśniowe i wszystko pięknie się komponuje.
- Zdradzisz czy stosujesz jakąś specjalną dietę?
- Jem zdrowo, ale też myślę zdrowo, więc jak mam na coś ochotę to sobie tego nie odmawiam ;)
- Co oprócz biegów przeszkodowych jest Twoim celem, co chcesz osiągnąć za rok, dwa, pięć?
- Mam kilka celów, ale na razie nic nie zdradzam. Zawsze mierzę siły na zamiary i nie chcę rzucać słów na wiatr.
- Bardzo dziękuję za rozmowę i do zobaczenia gdzieś na trasie.
- Dziękuję, do zobaczenia!
Jeśli chcielibyście być na na bieżąco z tym co się dzieje w karierze Julki oraz przejrzeć co już zdążyła osiągnąć to zapraszam na jej Instagram:
https://www.instagram.com/juliamaciuszek
Comments