top of page
Zdjęcie autoraJacek - Przeszkodowo.pl

10 powodów dlaczego warto zakończyć OCRowy sezon Armagedonowymi Mikołajami

Zaktualizowano: 26 lis 2021



Miałem już zakończyć sezon, ale jednak moja słaba silna wola uległa pokusie. Pokusą okazały się Armagedonowe Mikołaje w Sieradzu. Dlaczego moim zdaniem warto tam się wybrać? Już tłumaczę.


Powód nr 1 - To ostatni OCR w tym roku

Ujmę to w ten sposób, ostatnie dwa lata pokazały nam, że nie ma co odkładać rzeczy na później i należy korzystać z tego co mamy tu i teraz. Choć widmo lockdownu raczej się oddaliło, to ja jednak profilaktycznie skorzystam z okazji i pobawię się na przeszkodach.


Powód nr 2 - To event nastawiony na zabawę i integrację

Będziemy mieli między innymi konkurs na najlepsze przebranie, trzy najlepsze zostaną nagrodzone! Po zmaganiach - ognisko, wędzarnia, itp.


Ma być podobno mniej przeszkód technicznych, więcej dla zabawy, choć jak zapowiada organizator i jak ja ich zdążyłem już poznać, to łatwo nie będzie.


Wieczorem zapowiadane jest after party w ośrodku w Rudzie, ognisko, grill, %%%%%. Można tam zarezerwować noclegi. Ja niestety nie skorzystam, 4 grudnia to Barbórka, a na Górnym Śląsku prawie każdy ma w rodzinie górnika, to czeka mnie też konkretny wieczór. Umówmy się może tak, że Wy wypijecie moje zdrowie, a ja Wasze, ok?



Powód nr 3 - To wyjątkowy dystans

Gdy 5 km to za mało, a 10km za dużo, to 7 km będzie w sam raz. Właśnie taki dystans zaproponował na to wydarzenie organizator i nazwał go "Dzika Locha". Fajna nazwa, no nie? :) Przypomnę, że na Armagedonach, Locha to standardowo 5 km, a Dzik to 10km .


Powód nr 4 - To różne poziomy trudności

Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale Open na Armagedonach musiało zawsze pokonywać te same przeszkody co Elita, z tą różnicą, że po nieudanej próbie trzeba było burpeesować. Teraz będzie drobna zmiana dotycząca Tura. Jego druga część (w dodatku wydłużona) nie będzie obowiązkowa dla Open, ale dla Elity oczywiście już tak.


Nastąpi też zmiana co do burpeesów - nie będzie ich. Za to, przed metą, będzie czekała runda karna z obciążeniem. Za każdą nie pokonaną przeszkodę - jedna rundka. Dotyczy to Open i "Elite bez opaski". "Hmm, a to jest jeszcze jakaś kategoria?" zapytacie.


Tak, oprócz Open i Elite jest też kategoria Knur. To rzadko spotykane rozwiązanie pozwalające zawodnikom samodzielnie wybierać, które przeszkody chcą pokonywać, a za ich nie pokonanie nie ma żadnej kary. Idealne rozwiązanie dla początkujących.


Myślę, że takie podejście i różnorodność powinny sprawić, że każdy znajdzie coś dla siebie i nie ma powodów obawiać się Armagedonu :)



Powód nr 5 - To wyjątkowa czapka w pakiecie

Zanim o czapce - to wspomnę, że medal jak to Armagedon ma w zwyczaju będzie unikalny, specjalny mikołajowy.



Choć medal jest wyjątkowy, to moje serce skradła czapka. Zresztą sami zobaczcie. W sumie to ten jeden powód powinien wystarczyć, aby przyjechać do Sieradza, ale jeśli potrzebujecie jeszcze kilka, to już służę pomocą.



Powód nr 6 - To sprawdzona lokalizacja

Ośrodek Sieradz-Męka to sprawdzona lokalizacja i zapewnia wszystko co potrzeba do OCRów. Nie będę się powtarzał, więc wkleję na końcu artykułu link do mojej pierwszej relacji z Armagedonu, gdzie dokładniej opisałem lokalizację. W skrócie jest gdzie zaparkować, trasa wiedziecie pięknymi lasami i zapewnia możliwość dużej ilości podbiegów i zbiegów. Mam nadzieję, że organizator to jak zwykle wykorzysta :)


Powód nr 7 - To przeszkody, przeszkody, przeszkody

Ostatnią przeszkodą na 7km trasie będzie oczywiście mityczny TUR. Jak już wcześniej wspomniałem będzie podzielony na dwie części, ale za to jego druga część zostanie wydłużona o dodatkowy segment i znacznie utrudniona. Na szczęście z tym elementem będą walczyć jedynie Eliciarze, tzn. oni obowiązkowo, ponieważ Openowcy też będą mogli, ale dobrowolnie. Knurowcy (jak to odmienić?) mam nadzieję, że też.


Organizator zapowiedział, że nie będzie super trudnych przeszkód i w to akurat wierzę. Przeszkody typu Hyc-hyc, Ufa, Kołkownica, Spinner czy DragonTail są wystawione na sprzedaż, więc nie spodziewam się ich na trasie. Armagedon ma jednak wystarczająco dużo żelastwa by trasa nam się nie znudziła.



Powód nr 8 - To najlepszy stosunek ceny do jakości

Gdy nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Jeśli kasa jest ważna, to nie znalazłem do tej pory biegu dającego tak dużo, za tak niewiele. Ceny dla pierwszych 50 osób to było jedyne 99 pln. Obecnie ceny startują od 129 pln dla Knura, 159 pln dla Open i 179 pln dla Elite.


W dodatku możecie skorzystać z aż 15% zniżki wtedy ceny są już naprawdę śmiesznie niskie. Polecam Wam mój kod zniżkowy: PRZESZKODOWO15


Powód nr 9 - To jedzenie po biegu

Mawiają, że przez żołądek do serca. Armagedon o tym wie i zawsze starał się abyśmy po biegu głodni nie wychodzili. Spodziewam się pysznej kiełbaski z grilla, kaszanki lub karczku. Choć znalazłem informację, że organizator specjalnie dla Nas szykuje najlepsze na świecie bułki z parówka lub kiełbasą. Będzie też jedzenie vege. Sprawdzę na miejscu co tym razem będzie dobrego czekało za linią mety.

Czy wspomniałem, że jedzenie po biegu jest w cenie startu? Można?, można.



Powód nr 10 - To promocja na buty VJ

Ok, to powód już dla wybranych, jednak, jeśli szykujecie się do zakupu butów na nowy sezon, to może być świetna okazja. Dla każdego kto startuje w Armagedonowych Mikołajach organizator ma buty marki VJ w cenie 450 pln.



Nie jestem Chukiem Norrisem i nie przejrzałem całego Internetu, ale chyba lepszej ceny nie ma nigdzie. Sam przebiegałem cały sezon 2021 właśnie w VJ XTRM i dla mnie są absolutnym sztosem. Czy dałbym za nie 600 pln, nie wiem, ale 450 pln bez wahania.



Uff to tak na szybko dziesięć powodów, dla których moim zdaniem warto wziąć udział w zbliżającym się ostatnim OCRowym biegu sezonu 2021. Jestem ciekaw Waszej opinii. O jakich powodach zapomniałem? Z jakimi się nie zgadzacie? Zapraszam do dyskusji.


P.S. Wyprzedaż Armagedonowych przeszkód

Jak wyżej wspomniałem kilka przeszkód wystawiono na sprzedaż, dostałem od Was sporo pytań czy coś się złego dzieje, czy Armagedon znika z rynku, itp. Pragnę Was uspokoić Armagedon będzie dalej działał w w 2022 (możecie się już nawet zapisywać na wydarzenia - LINK). Powód to, jak się dowiedziałem, uporządkowanie i uproszczenie logistyki. Najważniejsze, że w 2022 Armagedon będzie dalej robił fajne biegi.


P.S. 2. Nowy bieg Armagedon Hardcolove Pary 12 lutego 2022

A propos - właśnie ogłosili kolejny bieg "Armagedonowe Hardcolove Pary". Bieg odbędzie się 12 lutego 2022 w Sieradzu. Można biec osobno, można w parach i to nawet w Elicie - to może być ciekawe doświadczenie. Jak sądzicie, jaka jest obecnie najmocniejsza para w polskim OCR?

Pamiętajcie tu też obowiązuje zasada, że pierwsze 50 osób płaci 99 pln za start. No i ten medal. O gustach się nie dyskutuje, ale ilość szczegółów sprawia, że to będzie bieg typu #biegnędlamedalu



235 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page